wyrusz w świat pełen przygód z pokemonami!
Wewnątrz ciemnej, nieco wilgotnej nory siedział sztywno, wyprostowany jak struna growlithe. Niecierpliwił się, bowiem miał dzisiaj wyruszyć ze swoim jedynym przyjacielem w wielką podróż. W podróż, poszukując tajemnego sanktuarium pokemon, gdzie miały go czekać prawdziwe cuda i dziwy, sanktuarium pełne... pełne... Ale to już pomińmy, to tylko marzenia, chciał tylko tam dotrzeć! Wystawił powoli nos z nory, eevee powinna już dawno temu być!
- - -
imię: Babsi
gatunek: eevee
wiek: 2,5 roku
charakter: spokojna, opanowana, łagodna, nie znosi sprzeciwu, zawsze chodzi własnymi ścieżkami
wygląd: niewielka, o długim puchatym ogonie i dużych odstających uszach. Ma czarne okrągłe oczy, które błyszczą, gdy tylko usłyszy wyraz 'przygoda'
Offline
\ nie wspominałeś nic, że z kimś podróżujesz Oo no ale niech ci będzie /
Nagle poczułeś na swoim pyszczku chłodniejsze powietrze, kiedy słońce zasłoniła swoim ciałem Babsi. Wyszczerzyła do ciebie figlarnie ząbki i zeszła ci z drogi, abyś mógł spokojnie wydrapać się z nory.
- Wybacz, że tak późno... - mruknęła spoglądając, gdzieś w bok, aby ukryć lekkie zawstydzenie. Nie lubiła się spóźniać.
- No. Ale miejmy to już za sobą i chodźmy! Po drodze odkryłam nową kryjówkę, możemy stamtąd zacząć podróż! - zawołała i machnęła kilka razy ogonem. Ah, jak się niecierpliwiła!
Offline
Pokręcił niedowierzająco łbem, ale i tak zgodził się na takie warunki. No cóż, skoro tak... I tak zawsze zgadzał się na jej szalone, ale jakie wspaniałomyślne przygody! Zamerdał ochoczo ogonem, po czym skierował się za nią.
Offline